POWRÓT


Przedmowa
Wydzial Tkaniny i Ubioru
Wydzial Grafiki i Malarstwa
Wydzial Wzornictwa i Architektury Wnetrz
Wydzial Sztuk Wizualnych
Wydzial Rzezby i Dzialan Interaktywnych
Historia szkoly z architektura w tle
Dziedzictwo awangardy
Malarstwo figuratywne i metafora
Nowe media w ksztalceniu artystycznym
Centrum Nauki i Sztuki
Centrum Promocji Mody
Akademickie Centrum Designu
Galeria Piotrkowska 68
Nowe media w kształceniu artystycznym

Dzieje wykorzystywania w praktykach dydaktycznych PWSSP, a następnie ASP w Łodzi, tzw. nowych mediów – od fotografii i filmu, przez ruchomy obraz wideo, aż po współczesne środowiska cyfrowych mediów audiowizualnych i społecznościowych – to także historia związków uczelni z łódzką filmówką, czyli Państwową Wyższą Szkołą Filmową, Telewizyjną i Teatralną im. Leona Schillera. Chodzi tu nie tyle o związki ściśle instytucjonalne, o sformalizowane projekty współpracy obu instytucji, ile o powiązania personalne, o dzielenie się kompetencjami i wymianę doświadczeń pomiędzy tymi środowiskami przez wykładowców pracujących w obu uczelniach lub przemieszczających się, w swych trajektoriach zawodowych, pomiędzy nimi. Warto też nadmienić, że przyszła szkoła filmowa narodziła się w 1946 roku jako dwuletni Kurs Operatorów Filmowych w PWSSP. Rok później został on przekształcony w Wydział Filmu, Fotografii i Scenografii, i dopiero w kolejnym roku odłączony od uczelni i przeniesiony do nowo powstałej Wyższej Szkoły Filmowej. Nie oznaczało to jednak całkowitego usunięcia mediów technicznych z programu dydaktycznego PWSSP. Na przełomie lat 40. i 50. prowadzono zajęcia z fotografii – zniknęły one dopiero w szczytowym okresie rozwoju socrealizmu, gdy skutkiem decyzji ówczesnych władz politycznych silnie zredukowano strukturę organizacyjną szkoły, doprowadzając niemal do zamknięcia placówki.

W latach 50. w zreorganizowanej uczelni, kierowanej przez rektora Romana Modzelewskiego, wypracowywany i wdrażany był nowy model edukacji, oparty na idei kształcenia plastyka projektanta i ścisłej współpracy szkoły z przemysłem. Model ten kontynuowano także w latach 60. Przez większość tego okresu fotografia nie była wykładana jako przedmiot kursowy – ogólnoplastyczne umiejętności studentów rozwijano przy wykorzystaniu tradycyjnych dyscyplin i mediów plastycznych. Fotografia była wówczas traktowana jako medium ściśle reprodukcyjne i pozostawała domeną pracujących w szkole fotografów laborantów. Sytuacja ta uległa zmianie pod koniec lat 60., gdy wprowadzono zajęcia z fotografii na Wydziale Tkaniny, potem zaś na Wydziale Ubioru. Wciąż jednak zasadniczo skupiano się na użytkowym zastosowaniu medium, na wykorzystaniu go w praktyce projektowej i prezentacji tworzonych produktów.

Na powstanie autorskiej pracowni fotografii, w której przedmiot ów byłby traktowany jako samodzielny środek wypowiedzi artystycznej, trzeba było poczekać do 1971 roku. Wtedy to ogólnopolskie dyskusje nad koniecznością reformy akademickiego kształcenia artystycznego, a także zmiany personalne w łódzkiej PWSSP – rektorem został Roman Artymowski, rzecznik reform – przyczyniły się do wypracowania i wdrożenia w uczelni, nie bez ostrych walk i sporów, mających się jeszcze ciągnąć latami, nowego modelu dydaktycznego. Obok kontynuowania współpracy z przemysłem, generującej liczne problemy i wątpliwości, większy nacisk położono na kompleksowy rozwój indywidualnych zdolności twórczych studenta, stymulowanie jego samodzielności i postawy poszukującej. W efekcie, w PWSSP otwarto Wydział Grafiki, a w jego ramach, z inicjatywy dziekana Stanisława Fijałkowskiego, powstała – jako przedsięwzięcie pionierskie na gruncie polskich uczelni plastycznych – Pracownia Fotografii Filmu. Została powierzona Zbigniewowi Dłubakowi, który od późnych lat 60. był zatrudniony w łódzkiej szkole filmowej, a także prowadził epizodyczne zajęcia z grafiki telewizyjno-filmowej w PWSSP. Dzięki niemu w uczelni pojawili się przedstawiciele łódzkiej neoawangardy medialnej, członkowie Warsztatu Formy Filmowej: Józef Robakowski przez rok (1971–1972) był asystentem Zbigniewa Dłubaka, samodzielnie prowadził też osobne zajęcia z fotografii i filmu w ramach nowo powstałego Studium Kształcenia Podstawowego; po jego odejściu asystentem Zbigniewa Dłubaka przez dwa lata (1972–1974) był Wojciech Bruszewski, a samodzielne zajęcia w Studium Kształcenia Podstawowego prowadził (1972–1975) Antoni Mikołajczyk. Druga Pracownia Fotografii i Filmu ruszyła w 1972 roku na Wydziale Projektowania Tkaniny i Ubioru – do połowy lat 80. prowadził ją Tadeusz Wolański wraz z asystentem Jerzym Denisiukiem, a później Leokadią Bartoszko. Powstało także Laboratorium Fotograficzne: początkowo miało stanowić zaplecze dla procesu dydaktycznego, potem jednak obciążono je funkcjami usługowymi – realizowało zamówienia w zakresie fotografii dokumentacyjnej i reprodukcyjnej dla całej szkoły – nie zwiększając jednak możliwości sprzętowych i kadrowych. Problemy z wypełnianiem tych dodatkowych funkcji trwały aż po lata 90.

Pracownia Zbigniewa Dłubaka była swoistym „oknem” na sztukę współczesną, dawała studentom możliwość zetknięcia się z aktualnymi tendencjami artystycznymi w PRL i w sztuce Zachodu. Józef Robakowski, a potem Wojciech Bruszewski, zapoznawali słuchaczy z historią i teraźniejszością awangardy filmowej i medialnej, zaś sam Zbigniew Dłubak robił wykłady o ideach i praktykach minimal artu, sztuki konceptualnej czy land artu. W dydaktyce popularyzował pojmowanie fotografii jako „protezy poznawczej”, poszerzającej możliwości percepcji świata, skupiał się na poszczególnych aspektach technologii fotograficznej, a proponowane studentom ćwiczenia, oparte o doświadczenia konceptualnego fotomedializmu, wprowadzały w specyfikę medium fotograficznego, uczyły też budowania przekazu znaczeniowego i narracji w obrębie sekwencji zdjęć. Ćwiczenia z filmu były realizowane jedynie przez Józefa Robakowskiego i Wojciecha Bruszewskiego; później, gdy asystentem Zbigniewa Dłubaka został Mariusz Łukawski, próby wprowadzenia filmu do dydaktyki, ze względu na brak niezbędnego sprzętu i materiałów, całkowicie zarzucono.

W 1976 roku Zbigniew Dłubak, ze względów zdrowotnych, zrezygnował z pracy w PWSSP, jednak prowadzona przez kilka lat pracownia wykroczyła, jako zjawisko, poza ramy uczelni: w latach 1976–1978 odbyły się trzy prezentacje dokonań studentów pracowni: w Warszawie, we Wrocławiu i w Krakowie. Co więcej, grupa studentów i absolwentów łódzkiej uczelni – Jacek Czekański, Jarosław Kudaj, Mariusz Łukawski, Mirosław Woźnica – chcąc kontynuować spotkania i dyskusje, zawiązała wraz ze Zbigniewem Dłubakiem inicjatywę Seminarium Warszawskie. W latach 1976–1981 spotykali się wielokrotnie w warszawskiej pracowni artysty.

Pozostawioną przez Zbigniewa Dłubaka Pracownię Fotografii i Filmu objął Ireneusz Pierzgalski. Różnice ideowe między nim a Mariuszem Łukawskim spowodowały, że po roku ten ostatni zrezygnował z asystentury – zastąpił go Grzegorz Przyborek; w latach 80. i na początku 90. Mariusz Łukawski prowadził własne zajęcia z fotografii lub nadzorował studenckie realizacje fotograficzne powstające na potrzeby grafiki projektowej. Ireneusz Pierzgalski, który kierował pracownią do 2003 roku, nie kopiował rozwiązań stosowanych w dydaktyce fotografii w łódzkiej filmówce i nie skupiał się na kształceniu u studentów profesjonalnych umiejętności technicznych – traktował raczej fotografię jako dodatkowy środek podejmowania zagadnień wizualnych przez artystów plastyków. Proponując rozumienie medium jako różnorodnej relacji pomiędzy fotografem, aparatem, światem zewnętrznym, zdjęciem i faktami artystycznymi, wprowadził ćwiczenia obejmujące kształcenie podstawowych umiejętności obrazowania fotograficznego; stosowanie różnych technik i efektów fotograficznych, a także działań plastycznych na pozytywach i negatywach; fotografię bezkamerową i aranżowanie obiektów fotograficznych; realizowanie ciągów zdjęć i diapozytywów; wizualizowanie pojęć, konstruowanie przekazów znaczeniowych i narracyjnych; budowanie różnych form prezentacyjnych, od albumu, przez projekcję i multiprojekcję, aż po formy przestrzenne – wystawę i environment. W latach 80. w proponowanych przez niego ćwiczeniach wyraźniej zaznaczył się aspekt humanistyczny, symboliczno-kulturowy i społeczny.

Po transformacji ustrojowej przełomu lat 80. i 90. kształt dydaktyki nowych mediów wyznaczała złożona gra czynników polityczno-ekonomicznych, w polu których istniało artystyczne szkolnictwo wyższe; globalizacja kulturowa i intensywny rozwój społeczeństwa komunikacyjnego; wreszcie, pojawienie się oraz – po roku 2000 – gwałtowne upowszechnienie komputerowych technologii cyfrowych i elektronicznych mediów społecznościowych. Istotne znaczenie miały też przemiany strukturalne PWSSP, a później ASP w Łodzi, oraz zmiany personalne i pokoleniowe w jej kadrze. Jeszcze pod koniec lat 80. Tadeusz Wolański z asystentką Leokadią Bartoszko zaczął prowadzić Pracownię Fotografiki na nowo otwartym Wydziale Wychowania Plastycznego. Powstała też nowa Pracownia Fotografii na Wydziale Włókienniczym, prowadzona przez Marka Guza i – od końca lat 90. – asystenta Macieja Rawluka. Grzegorz Przyborek, rozwijając we własnej twórczości autorską koncepcję fotografii inscenizowanej, pojmowanej jako kreacja obrazów o wysmakowanej estetyce i intrygującej symbolice, zaczął w 1993 roku prowadzić na Wydziale Grafiki Pracownię Projektowania Fotografii Reklamowej, powiązaną z dydaktyką projektowania graficznego. Od początku silnie zaznaczała się tam tendencja do wykorzystywania medium jako środka autonomicznej wypowiedzi artystycznej, wykształciła się też charakterystyczna estetyka obrazowania, dostrzegalna w pracach studentów i absolwentów. W 1995 roku asystentem w pracowni został Marek Domański, dodając do inscenizacyjnej filozofii fotografii, jaką prezentuje Grzegorz Przyborek, aspekty dokumentalne i „archeologiczne”, w tym zainteresowania fotografią otworkową; po 2000 roku, w oparciu o działania absolwentów i studentów pracowni, Marek Domański stworzył „łódzką scenę otworkową” i zorganizował kilka jej wystaw. W 1993 roku asystentem Ireneusza Pierzgalskiego został z kolei Konrad Kuzyszyn. Z jego inicjatywy w ćwiczeniach studenckich silniej zaznaczyła się tematyka humanistyczna, o charakterystycznym rysie egzystencjalnym. Konrad Kuzyszyn silnie zabiegał też o wprowadzanie do dydaktyki ruchomego obrazu wideo. Obie te tendencje udało mu się w pełni rozwinąć, gdy w 2003 roku przejął pracownię po Ireneuszu Pierzgalskim i zaczął prowadzić, od 2004 roku z asystentem Łukaszem Ogórkiem, Pracownię Fotografii i Obrazu Wideo. Pracownia ta – funkcjonująca od 2007 roku pod dodatkową nazwą V13 – stała się matecznikiem dla licznego grona artystek i artystów, którzy później wyraziście zaznaczyli się na łódzkiej oraz ogólnopolskiej scenie artystycznej. Konrad Kuzyszyn skupiał się na człowieku i jego kondycji, nie przeceniał też znaczenia samego medium, zalecał powściągliwe podejście do kultury popularnej i rosnącej obecności mediów w życiu codziennym, wskazywał na konieczność zwrócenia się przeciwko pozornej łatwości generowania obrazów za pomocą nowych narzędzi technologicznych. W realizacjach z jego pracowni ujawnił się transmedialny i performatywny potencjał współczesnych praktyk artystycznych: powstawały tam różne formy obrazowania fotograficznego, obiekty, projekcje i instalacje wideo, działania z zakresu foto- i wideoperformance. Obecność Łukasza Ogórka sprzyjała z kolei tworzeniu prac operujących dźwiękiem, a także obejmujących aspekty partycypacyjne i interaktywne.

Na fali zmian strukturalnych w szkolnictwie wyższym, w łódzkiej uczelni powstawały kolejne projekty zintegrowania dydaktyki fotografii i nowych mediów. W 1997 roku powstał projekt utworzenia na Wydziale Grafiki i Malarstwa Katedry Fotografii, a w 2003 roku Katedry Intermediów, która miała powstać wraz z nową specjalnością – komunikacją multimedialną. W drugiej połowie lat dwutysięcznych pojawiły się nadzieje, że w łódzkiej ASP, podobnie jak w kilku innych uczelniach artystycznych w Polsce, uda się otworzyć tzw. kierunek unikatowy, poświęcony nowym mediom. Podobne tendencje zaistniały też na Wydziale Edukacji Wizualnej. Wszystkie te plany rozbijały się jednak o spory merytoryczne i konflikty personalne. Pewien zwrot nastąpił w 2010 roku, gdy na Wydziale Sztuk Wizualnych (wcześniej: Wydział Edukacji Wizualnej) otwarto specjalność techniki teatralne, filmowe i telewizyjne, zatrudniając takich specjalistów z łódzkiej filmówki, jak: Tomasz Edelman, Krzysztof Rynkiewicz, Marek Skrobecki czy Zbigniew Wichłacz. W ostatnich latach, w wyniku strukturalnej reorganizacji uczelni, zgrupowano na tym wydziale rozproszone pracownie fotografii i nowych mediów. Obecnie są one zintegrowane w Katedrze Fotografii i Multimediów. W dydaktyce wchodzących w jej skład pracowni Grzegorza Przyborka, Marka Guza, Marka Domańskiego, Łukasza Ogórka, Artura Chrzanowskiego i Macieja Rawluka zaznacza się cała gama współczesnych tendencji fotograficzno-medialnych: obrazowanie oparte o inscenizację i dokument, obiekty i instalacje site-specific, działania w przestrzeni publicznej i kontekście społeczno-kulturowym, realizacje z pogranicza audio-artu i muzyki wizualnej. Dzięki tym wszystkim zmianom Wydział Sztuk Wizualnych zyskał wybitnie medialny charakter. Oprócz Katedry Fotografii i Multimediów, Katedry Rzeźby, Intermediów i Działań w Przestrzeni oraz Zakładu Filmu, Scenografii i Mediów Cyfrowych, w skład jego struktury wchodzi Zakład Teorii i Historii Sztuki, realizujący wykłady i seminaria dla całej uczelni. Wśród nich są zajęcia dotyczące nowych mediów. Wykłady z historii fotografii, zapoczątkowane w 1992 roku przez Lecha Lechowicza, kontynuuje od 2004 roku Tomasz Załuski. Ofertę programową w tym zakresie wzbogaciły zajęcia na temat historii nowych mediów i współczesnej sztuki multimedialnej, prowadzone od 2008 roku przez Ryszarda W. Kluszczyńskiego. W ostatnich latach Grzegorz Sztabiński realizował wykłady o tendencjach intermedialnych, a Michał Pabiś zajęcia poświęcone historii filmu i animacji. Za sprawą wszechobecności nowych mediów w sztuce dwudziestowiecznej i współczesnej pokrewne zagadnienia pojawiają się też na innych wykładach. Co więcej, powstają liczne pisemne prace dyplomowe dotyczące tej tematyki.

Analogiczna sytuacja ma miejsce w całej dydaktyce artystycznej uczelni. Statyczny i ruchomy obraz medialny nie jest już wyłączną domeną wyspecjalizowanych pracowni, ale stał się częścią warsztatu oraz imaginarium twórczego w praktycznie wszystkich dyscyplinach artystycznych. Istotną rolę w tym procesie odegrała stopniowa komputeryzacja dydaktyki, postępująca za ogólnym rozwojem społeczeństwa komunikacyjnego i cyberkultury, opartych o elektroniczne media cyfrowe. Projektowanie przy użyciu programów komputerowych, elementy grafiki komputerowej i obróbki obrazu cyfrowego wprowadzano stopniowo do nauczania od początku lat 90., uruchamiano też kolejne pracownie komputerowe. Tendencja do nasycenia uczelni narzędziami komputerowymi i kształtowania umiejętności obsługi profesjonalnych programów do projektowania grafiki i obróbki obrazu doprowadziła do utworzenia Cyfrowego Centrum Rozwoju Nauki CYCERON, prowadzącego obecnie kursy dla studentów z całej szkoły. Procesy przemian nie ograniczają się do sfery projektowej. Prace studyjne, a także dyplomy wykorzystujące obrabiane komputerowo obrazy medialne, powstają coraz częściej w pracowniach artystycznych: malarstwa, rzeźby, grafiki, kostiumu, scenografii. Nowe media, coraz silniej wtopione w praktyki życia codziennego, na różne sposoby przenikają się i integrują z tradycyjnymi środkami wypowiedzi plastycznej.

 

Tomasz Załuski